Co nowego??? Plany , plany, plany......
Moja kariera zawodowa już się zakończyła (przynajmniej na razie). Takie uroki umowy na zastępstwo......,,. Będe miała więcej czasu na uzupoełnienie zaległości w domu, ogrodzie i na bloigu
U nas od dwóch tygodni ciągle pada,ziemia zapada się pod nogami więc na ogródku niewiele moge zrobić.W domu jest zimno i praktycznie codziennie musimy grzac gazem, brrrr...... Tak więc realizacja moich planów ogrodowych musi poczekać, zaakceptowana przez męża Mam na tyłach domu dośc duży trawnik, który chcę jakoś zagospodarować, bo boiska piłkarskiego nie potrzebuję...... Tak to wyglądało wtamtym roku w maju:
W lewym rogu chciałabym coś takiego, jak na zdjęciu poniżej, z obwódką z kory i roślinami. Żwirek głównie na miejsce pod basen latem:
Nasz basen stał w ubiegłym sezonie na trawie i do dziś dnia ona nie odżyła do końca ;(
Pod basen na takiej rabacie żwirowej kładzie się "dywan" styropianowy lub stary dywan, albo podkład pod panele.
Taras mamy odstrony wschodniej - słońce jest dopołudnia. Późniejjak chce się posiedzieć bywa chłodno. Postanowiłam obok koła zwirowego, ptrzed tujami zrobić miejsce na ławeczkę. tam jets strona południowa i baaaardzo słonecznie. Od ulicy oddzielała będzie pergola, po bokach ławeczki białe hortensje, latarenki......
I ostatnia inspiracja z Ogrodowiska - piękny zakątek: