Szafka do sypialni gotowa
Udało mi sie wreszcie zakończyć malowanie szafki do sypialni. Szafka w ogólnym stanie bdb, ale kolor - olcha i złota rączka przy drzwiczkach były masakrą ;) Pomalowałam ją na biało, potem polakierowałam, zaszpachlowałam otwór po odkręceniu oyginalnej rączki i dodałam nowy uchwyt. Był żarówiastozielony - potraktowałamgo sprayem, tym samym co ramki. Niestety miała ona jeden feler, z którym nie wiedziałam, co zrobić - przy blacie wciśnięta była jakaś dziwna listwa, jakby gumowa? Wywaliłamją,ale otwór pozostał. Zalepiłam na całości koronką i ją też polakierowałam. Wnetrzw chyba wytapetuję.
A tak wygląda z bliska- całośc pokażę przy okazji sypialni:
A na kolację polecam gorące drożdżówki-serduszka Czujecie, jak pachną????
P.S.
Piętrowa, srebrna patera (jak nowa) kupiona na starociach i to prezent od mamy. Jest śliczna!!!