Prezenty i zakupy ;)
Wczoraj od mamy dostałam dwa pojemniki do kuchni - na herbatę i kawę. Chyba czytała w myslach, bo nasza puszka na kawę ma już 7 lat i ledwo zipie...... Mają fajny kolor idealnie pasujący do kuchni, drewniane wieczka z gumką i super fakturę. Oto one:
Moje nawe "ogrodowe nabytki" mają już ponad tydzień, ale niestety z braku czasu nie mogę ich posadzić....
Nasz synek od miesiąca raczkuje, a jego największa ostatnio miłość - schody - powoduje, że latamy za nim jak małe samochodziki........ Już nie posiedzi na kocyku i się nie pobawi sam......... Byliśmy twardzi przez miesiąc, wczoraj kupiliśmy jednak kojec, który będzi stał docelowo w salonie - drewniany ośmiokąt, który można ustawiać w dowolny sposób. "Więzienie" będzie miało aż 7 metrów kw. i nawet przenosząc je na trawę będę mogła się zając ogródkiem choć przez chwilę
Będac przy temacie dzieci - od dwóch dni Maciuś śpi u siebie !!!!!! W sypialni na miejscu łóżeczka stanęła komoda. Urządzenie tego pokoju idzie mi najwolniej - mam kłopot z kupnem odpowiedniej kolorystycznie pościeli lub narzuty. Mnóstwo jest kwiecistych wzorów, kółek, cętek i innej pstrokacizny - ja chcę śnieżnobiałą, szarą lub granatową i jednolitą. Przeszkodą jest oczywiście wymiar kołdry - 220x200 cm....... Szukam nadal, jeszcze nie pytałam w Home&You, ale w tym tygodniu może zajadę.
Jak to zwykle bywa z mamami - bardziej bałam się tego mometu od niego !!!! Spał tak smacznie, że przez całą noc ani razu doniego nie wstałam
Oto mój synuś po pierwszej, popołudniowej drzemce na nowym miejscu:
U córci w pokoju skończyliśmy tapetować ściane od garderoby i .... jak dla mnie wygląda to świetnie !!! Super mocny akcent kolorystyczny. Efekt końcowy pokażę, jak przyjdą firanki i zamontujemy drzwi . Tutaj moje dziecko aktywnie spędza ostatni dzień wakacji - maluje ścianę od wewnątrz: